Przedstawiam Wam rodzinny przepis na barszcz grzybowy, który jest u nas przekazywany z pokolenia na pokolenie. Z lekka przeze mnie zmodyfikowany dla potrzeb mojej rodziny.
Utrwalam przepis, by w przyszłości mogły z niego skorzystać nie tylko moje dzieci.
Barszcz najlepiej podawać z uszkami.
Potrzebujesz litrowy słoik grzybów.
Wykonanie:
Wypłucz dobrze grzyby. Odstaw na noc do namoczenia. Jeśli nie masz tyle czasu, odstaw je przynajmniej na 2 godziny.
Po tym czasie zagotuj wodę z grzybami i gotuj przez około godzinę, aż będą miękkie.
W drugim garnku nastaw dowolną ilość wody. U mnie ok. 3 litry. W nim przygotuj bulion warzywny (możesz pominąć ten krok, moja mama tego nie robi, a u mnie to podstawa ). Czy zdecydujesz się na bulion, czy też nie, konieczna jest tu przypalona na gazie cebula. Obierasz cebulę i stawiasz na palnik, przypalasz do czarności. Wrzucasz do wody.
Bulion: obieram, myję i wrzucam warzywa – jedna marchew, pietruszka, por, korzeń selera, rzepa.
3 liście laurowe, 5 ziaren ziela angielskiego, garść kolorowego pieprzu w ziarnach, kilka ziaren jałowca.
Gotuję około godziny na wolnym ogniu. Po tym czasie warzywa wyjmuję i wyrzucam, lub używam do innej potrawy.
Ugotowane grzyby przecedzam przez sitko. Wodę w której gotowały się grzyby wlewam do garnka z bulionem. Grzyby kroję na dowolne kawałki. Na patelni smażę na złoto drobno pokrojoną cebulę. Gdy cebula jest miękka dodaję pokrojone grzybki. Smażę jeszcze przez minutę, dwie. Następie dodaję do garnka, zostawiając część na omastę uszek przed podaniem barszczu.
A teraz doprawiam do smaku – sól, pieprz i 2 kostki grzybowe (możesz pominąć)
Gotuję wszystko około pół godziny. Następnie na koniec zagęszczam barszcz mąką kukurydzianą i mąką ziemniaczaną, oraz lekko zabielam śmietanką kokosową.
(Do szklanki dodaję łyżkę mąki kukurydzianej i zimnej wody. Dobrze mieszam. Wlewam 5 łyżek śmietanki kokosowej do szklanki z mąką, a następnie chochelkę gorącego barszczu. Wlewam do garnka. Jeśli Ci się zważy, wcale się nie przejmuj. Następny krok wszystko naprawi 😉
Następnie dodaję dwie łyżki mąki ziemniaczanej, oraz pół szklanki zimnej wody i dokładnie mieszam. Wlewam do garnka i doprowadzam do wrzenia).
Próbuję, sprawdzam czy gęstość barszczu i smak jest idealny. Wyłączam gaz. Gotowe!
Masz idealny barszcz na idealną Wigilię.
